Jaki pellet dla piecyków?
Najważniejszy jest pellet
Wprowadzanie urządzeń na pellet na polski rynek zajęło kilka lat, ale w końcu można powiedzieć, ze jesteśmy na dobrej drodze. Drodze do ekologicznego i wygodnego ogrzewania. Dziś na rynku dostępny jest szereg urządzeń nie tylko polskich, ale też większości światowych producentów. Można wybierać wśród technologii, designu czy sposobu ogrzewania. Jednak niezależnie od tego czy wybierzemy kocioł C.O, piecyk powietrzny czy kuchnie z piekarnikiem najważniejszy jest ich wspólny mianownik- pelet. Ten niepozorny drewniany granulat jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na zadowolenie z urządzenia.
Czym jest pelet drzewny wszyscy już widzą. Czym jest dobry pelet– to jest pytanie przed którym stanie wcześniej czy później każdy klient. Na szczęście jest kilka uniwersalnych wskazówek pomagających wybrać ten odpowiedni.
Przede wszystkich spytajmy się sprzedawcy jakie są zalecenia producenta naszego urządzenia. Najczęściej spotykanymi wytycznymi są pelety certyfikowane normą ENplus A1 i DINplus o średnicy 6mm lub 8mm. Najlepiej kupować pelet uznanych producentów. Będzie on droższy od tego dostępnego w marketach, ze względu na koszty certyfikacji, ale za to będziemy mieli pewność, że nasze urządzenie będzie działało prawidłowo.
O jakości peletu świadczą przede wszystkim informacje zamieszczone na opakowaniu mówiące o kaloryczności (najlepiej powyżej 18,4 MJ/kg), zawartości popiołu (poniżej 0,7%) oraz wilgotność (maksymalnie 10%). Warto też zwrócić uwagę na wygląd samego peletu w worku. Wskazane jest, aby jego długość wynosiła około 3-4 centymetry. Jeśli będzie bardzo krótki będziemy mieli w worku również dużo pyłu, którego nie powinniśmy wsypywać do zasobnika w urządzeniu. Granulki peletu powinny mieć zabarwienie naturalnego drewno i być w miarę możliwości jednolite. Bez żadnych dodatków oraz być lekko połyskliwe i gładkie.
Sposób na znalezienie dobrego pelletu
Dobrym sposobem na znalezienie właściwego peletu jest zakup kilku worków i sprawdzenie jak będzie się sprawdzał w naszym urządzeniu. Wyznacznikiem dla klienta powinna być ładna wizja ognia w czystej szybie i brak zgrzewów w palenisku. Jeżeli kupiony pellet nie powoduje żadnych problemów w pracy urządzenia można zakupić jego większą ilość na cały sezon. Trzeba jednak pamiętać o właściwym przechowywaniu peletu. Worki stanowią tylko częściowe zabezpieczenie przed warunkami atmosferycznymi. Pomieszczenie, w którym przechowujemy pelet powinno przede wszystkim być suche i mało nasłonecznione.
Aby ogrzewanie peletem było nie tylko ekologiczne, ale również ekonomiczne należy rozważyć czy kupić tańszy i niepewny pelet, oszczędzając na ogrzewaniu kosztem uszkodzenia urządzenia. Czy też lepiej wydać więcej i mieć pewność, że kominek nie zawiedzie nas podczas zimowych mrozów.
Kupując pelet gorszej jakości musimy się liczyć z tym, że ostatecznie nasze koszty ogrzewania mogą okazać się zdecydowanie większe. I nie chodzi tylko o same problemy z pracą urządzenia, jak trudności z rozpaleniem ognia i wygrzaniem paleniska, czy wiecznie brudną szybą i koniecznością sprzątania w palenisku każdego dnia. Tańszy pelet, będzie też najczęściej mniej kaloryczny, a więc będziemy musieli spalić go więcej chcąc ogrzać nasz dom.
Najistotniejszą kwestią jest możliwość uszkodzenia podzespołów piecyka. Ich naprawa bywa kosztowna i zwykle pozbawi nas ogrzewania na jakiś czas.
Pelet „podróżuje” przez całe urządzenie. Jako opał przez zasobnik i podajnik aż do paleniska, a później jako spaliny przez wymiennik ciepła, wentylator spalin i cały komin. Z tego względu wszystkie elementy mające z nim kontakt są narażone na uszkodzenia.
Zablokowany ślimak podawania peletu i zatkane kanały spalinowe w urządzeniu to najczęściej spotykane przejawy kiepskiego peletu. Najczęściej wystarczy przeprowadzenie czyszczenia przez serwis producenta i piecyk może dalej funkcjonować. Jeśli w porę nie zauważymy niepokojących objawów możemy spowodować uszkodzenie silnika podawania peletu lub wentylatora spalin. Wymiana tych podzespołów to już spory wydatek i nie jest on już objęty żadną gwarancją producenta.
Najgorszym co nas może spotkać, w połączeniu z brakiem regularnego czyszczenia przewodów spalinowych to pożar sadzy w kominie lub cofnięcie się ognia do zasobnika na pellet. Sytuacje te, chociaż bardzo rzadko spotykane (systemy bezpieczeństwa w piecyku reagują wcześniej) to mogą być niebezpieczne dla zdrowia użytkowników.
Szukajmy dobrego pelletu!
Producenci piecyków na pellet, również zdają sobie sprawę z zagrożeń wynikających ze spalania pelletu złej jakości. Z tego względu wprowadzają w swojej ofercie szereg nowoczesnych rozwiązań, jak mechaniczne czyszczenie paleniska, hermetyczna konstrukcją paleniska z doszczelnionym zasobnikiem peletu, czy sonda ognia. Jednak to po stronie użytkownika jest zadbanie o dobre paliwo. Tak jak po stronie instalatora jest zadbanie o wykonanie poprawnej instalacji spalinowej. Niestety do dzisiaj można spotkać piecyki montowane bez żadnego komina. Takie urządzenia nie tylko są zainstalowane niezgodnie z prawem budowlanym i zaleceniami producentów, ale przede wszystkim mogą stanowić zagrożenie dla użytkowników.
Korzystając z tych wskazówek można oszczędzić sobie dużo nerwów i przykrych niespodzianek. A przecież ogrzewanie peletem jest dobre dla nas i naszego środowiska. Dlatego szukajmy dobrego peletu i cieszmy się tym ekologicznym, ekonomicznym i wygodnym sposobem ogrzewania.